Obserwatorzy

sobota, 25 sierpnia 2012

Chińskie zakupy :)

Hej :)
Wczoraj wybrałam się na targ po zakup nowych butów na jesień.
Oczywiście wiadomo... nie tylko buty kupiłam ! :)
Znalazłam stoisko z chińskimi kosmetykami :)
Najbardziej spodobały mi się lakiery do paznokci, więc wybrałam sobie trzy.
Oprócz nich kupiłam sobie podkład, który rękę mi idealnie krył :)



Fluid: Vollaré COSMETICS - Pastelowy 24 , 60ml - 4zł




 Lakier do paznokci: LEMAX New Bauty Line, kolor 12 -10 ml - 2zł


Lakier do paznokci: Lm CARE ROMEIS, kolor 72 - 20ml - 2zł



 Lakier do paznokci: Lm CARE ROMEIS, kolor 100 - 20ml - 2zł


Wszystkie lakiery mają bardzo dobre krycie po jednej warstwie !! Niestety, nie zrobiłam zdjęć pazurków, gdyż moje paznokcie są teraz bardzo łamliwe i słabe, dlatego musiałam je obciąć całkowicie na krótko :(

Lakier z LEMAX ma lekko uszkodzoną zakrętkę (jak widać na zdjęciach), ale mam nadzieję, że nie wyschnie.:))


A wy kupiliście coś ciekawego w tym tygodniu ? A może macie któryś z tych lakierów? Jak u was się sprawdzają ? :)


~~~~~~~~~~

Biorę udział w rozdaniu na stronie: http://kasiakrolikowska.blogspot.co.at/2012/07/rozdanie.html


10 komentarzy:

  1. Ten ciemnoniebieski lakier fajnie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  2. Też lubię kupować lakiery w 'chińskim' ponieważ są niedrogie i mają niezłe kolory. Z jakością jest trochę gorzej ale z racji tego, że lubię eksperymentować z wzorkami, które często zmieniam póki co mi to nie przeszkadza;)

    OdpowiedzUsuń
  3. hej :) zapraszam do mnie na konkuurs z Holster Auustralia :)
    http://myfashion.nablogu.pl/2012/08/23/konkurs-wygraj-japonki-holster-australia/

    OdpowiedzUsuń
  4. hmmmm a jak z trwałością tych lakierów ? dobrze trzymają się ?
    zapraszam również na kosmetyczne CANDY do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie ok. 3-4 dni :) Czyli w miarę normalnie :)

      Usuń
  5. Mam podobny niebieski .
    zapraszaam :
    kasiatojestto.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Te fluidy z Volare nawet fajnie kryją i to jaka cena :)
    PS u mnie konkurs, jeśli chcesz, zapraszam do udziału ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja czasem też kupuję w chińskim lakiery, np. z saffron ( są bardzooo fajne )
    Ps. Obserwuję ;)
    http://themyescape.blogspot.nl/

    OdpowiedzUsuń
  8. ja kupuje czasem,mam ich chyba okolo 7 tych chinskich,oprocz tego okolo50 innych:DTe chinskie strasznie przyciagaja kolorami,sa piekne ale gorzej z trwaloscia no i smierdza okropnie.

    OdpowiedzUsuń